Forum VW Golf V

Tak jak w temacie mam problem z czujnikiem G40 w silniku BLS. Wywala błąd i nie pokazuje żadnej wartości, więc padł albo jest problem gdzieś na kablach. Według tej instrukcji zmierzyłem napięcie i co się okazuje po włączeniu zapłonu na pinie 1 wtyczki napięcie jest około 4,96 V a nie takie jak na akumulatorze czyli blisko 13V. Nie jestem pewien czy ta instrukcja jest dla BLSa bo konkretnie jest chyba od bory ale silnik bardzo podobny.
http://img208.imageshack.us/img208/5075/ajm2gy9.jpg" onclick="window.open(this.href);return false;

A może w BLS tak jest, że napięcie podawane na czujnik to około 5V?
Gdzie w takim razie szukac przyczyny?

Gdy silnik jest ciepły auto ma problemy z odpalaniem.

Wiązka do czujnika zapewne.Trzeba położyć nową i bezpośrednio do sterownika się wpiąć.

Powodem są wibracje i zbyt ostre krawędzie peszli w komorze silnika,które później zostały przeprojektowane..

muti pisze: Powodem są wibracje i zbyt ostre krawędzie peszli w komorze silnika,które później zostały przeprojektowane..

Wiązka wcale nie idzie w komorze silnika. Problem chwilowo rozwiązany, auto odpala od strzała, ustały drgania na biegu jałowym oraz poszarpywanie przy dodawaniu gazu(występowały rzadko ale zdarzało się). Nie wiem tylko czy nie jest to związane z temperaturą powietrza ale jak się ociepli to wszystko będzie jasne.

Rozebrałem całe podszybie wywlekłem kompa i sprawdziłem wiązkę. Okazało się, że wiązka była nienaruszona, sprawdzałem ciągłośc przewodów oraz rezystancje. Na następny ogień poszła kostka czujnik -> wiązka, która też była dobra. Załamując ręce miałem już jechac do serwisu po nowy czujnik, ale postanowiłem jeszcze zdjąc osłonę rozrządu i pooglądac sobie co nieco. Zauważyłem, że na czujniku jest jakaś plamka nie wiem czego, wyczyściłem czujnik wacikami do uszu bo na nic innego nie było tam dostępu. Złożyłem co trzeba i pyk pali na dotyk.

Zazwyczaj zawsze sie zaczyna od demontarzu Halla i oczyszczeniu/kontaktem, jak nie pomoże to wymiana...

Niestety problem powrócił. Podłączyłem kabel odpaliłem vcdsa i skasowałem błąd czujnika. Co dziwne po kilkukrotnym skasowaniu błędu nie wywaliło go po raz kolejny i było ok. W bloku pomiarowym 004 wskazywał odpowiednie wartości, silnik palił na dotyk kilka razy i znów wywaliło błąd i ciężko pali. I tak kilka razy. Nie ma żadnej reguły kiedy pojawia się błąd. W czym może byc problem?

grejf pisze:Zazwyczaj zawsze sie zaczyna od demontarzu Halla i oczyszczeniu/kontaktem, jak nie pomoże to wymiana...

Nie wyjmowałem czujnika, ponieważ trzeba rozebrac cały rozrząd i zdjąc pokrywę rozrządu. Ale chyba będę musiał to zrobic bo jeśli czujnik raz pokazuje prawidłowe wartości a czasem wogóle nie ma sygnału to chyba jest dobry.

mackoo pisze:Niestety problem powrócił. Podłączyłem kabel odpaliłem vcdsa i skasowałem błąd czujnika. Co dziwne po kilkukrotnym skasowaniu błędu nie wywaliło go po raz kolejny i było ok. W bloku pomiarowym 004 wskazywał odpowiednie wartości, silnik palił na dotyk kilka razy i znów wywaliło błąd i ciężko pali. I tak kilka razy. Nie ma żadnej reguły kiedy pojawia się błąd. W czym może byc problem?

grejf pisze:Zazwyczaj zawsze sie zaczyna od demontarzu Halla i oczyszczeniu/kontaktem, jak nie pomoże to wymiana...

Nie wyjmowałem czujnika, ponieważ trzeba rozebrac cały rozrząd i zdjąc pokrywę rozrządu. Ale chyba będę musiał to zrobic bo jeśli czujnik raz pokazuje prawidłowe wartości a czasem wogóle nie ma sygnału to chyba jest dobry.

Moim zdaniem to jest dalej wina wiazki,która jest wadliwa i lichej jakości i dlatego raz jest dobrze,raz żle-poprowadzić trzeba nowe kable i będzie po problemie.Uszkodzenie samego czujnika widziałem tylko 2 razy po zerwaniu rozrządu.Reszta to wiazka.

Ale jak chcesz koniecznie,to NIE potrzeba kolego zdejmować rozrządu,żeby wyjąć G40.Albo masz już okienko z gumą,albo masz naciętą osłonę i trzeba wyłamać to okienko plastikowe i w VW kupić zaślepkę gumową.

Nie wiedziałem o tym okienku które się wyłamuje dzięki. Poprowadzic nową wiązkę to nie problem, ale prowadzic ją do kostki przy czujniku czy do samego czujnika?

Tutaj na zdjeciu jest guma włożona(na 1 zdjeciu maźnięta niebieskim markerem,a na 2 jest z dziurą od tyłu.


Wiązkę położyć od sterownica do kostki.

Podaję rozpiskę podłączenia czujnika G40 wałka rozrządu:

Wtyczka przy czujniku------- wtyczka przy sterowniku silnika (mniejsza)
pin 1 ---------------------> pin 27
pin 2 ----------------------> pin 28
pin 3 ----------------------> pin 12


Sprawdzenia najprościej dokonać multimetrem w pozycji ciągłości połączeń (po uprzednim odłączeniu wtyczek od czujnika i od sterownika silnika). W czasie testu dodatkowo machać obiema wtyczkami ( czasami może łączyć i wprowadzić w błąd ).

Jutro prowizorycznie położę 3 kabelki i zobaczę czy będzie dobrze. Sprawdzałem wcześniej ciągłośc połączeń i było ok dlatego odpuściłem ten temat, ale może jednak warto spróbowac.

W większości przypadków pomaga,także daj znać co i jak dla potomnych

Jutro rano zabieram się za to i na pewno napisze co z tego wyjdzie. Zastanawiam się tylko jak wyjąc piny z przewodami z tej kostki przy sterowniku i w kostce przy czujniku, żeby kostki się jeszcze nadawały do użycia

Zeby rozebrać wtyczkę sterownika silnika,trzeba wiedzieć gdzie podważyć i co,a bardzo łatwo się łamią,także nie polecam. Lepiej zostawić 5-10cm kabelka we wtyczce i go uciąć i przylutować nowy na odpiętej wtyczce. To samo z drugiej strony.

Położyłem nową wiązkę do czujnika, ale niestety nie to było przyczyną.
Problem był ciągle taki sam. Wymontowałem czujnik, obmacałem go, wyczyściłem i wrócił na swoje miejsce. Było dobrze na kilkanaście minut i znów błąd. Wyjąłem czujnik, włożyłem i działa. Przejechałem się kilka kilometrów i błąd. Kilkukrotnie powtarzałem tę czynnośc, żeby zobaczyc kiedy dokładnie wywala błąd, ale nie było reguły.

W końcu chciałem rozebrac czujnik, mocniej pociągnąłem i okazało się, że ma minimalny luz w "pokrywce", która chyba można zdjąc. Dosłownie był to minimalny luz. W ruch poszła kropelka, skleiłem dookoła czujnik wsadziłem w swoje miejsce i DZIAŁA

Witam kolegów, od niedawna borykam się z problemem dłuższego odpalania mojego 1,9 bxe 105km. Odczytałem błędy i pokazuje czujnik położenia wałka rozrządu, kasuję go i jakiś czas jest dobrze, bez kasowania sam nie wraca do normalnej pracy.

Podjąłem decyzję o wymianie ale szukam go i nie bardzo mogę znaleźć. na jednym z forów innego auta z grupy VW jest zdjęcie, na którym jest chyba koło górnego koła zębatego rozrządu, czy dam rade wyjąć ten czujnik bądź oczyścić wtyczkę bez rozbierania rozrządu?

Pozdrawiam

Tak. Jest gumowa zaślepka w osłonie rozrządu.