Forum VW Golf V

Wymieniałem olej 4 miesiące temu (8tys km temu) dolane było do górnego zagięcia na bagnecie, obecnie poziom spadł do górnej krawędzi zakropkowanego obszaru, czy jest w normie? ile to może być w ml?

tomekk pisze:Wymieniałem olej 4 miesiące temu (8tys km temu) dolane było do górnego zagięcia na bagnecie, obecnie poziom spadł do górnej krawędzi zakropkowanego obszaru, czy jest w normie? ile to może być w ml?

Jaki olej lejesz??

A-R-T-U-R pisze: Jaki olej lejesz??

5w30 Shell Helix

wygląda to tak:

Jaki styl jazdy? Turbo mocno dostaje w tylek??

Dość spokojnie, średnie spalanie mam w granicach 5 litrów, sporadycznie na autostradzie 140-160km/h
Codzienne dojazdy do pracy, 70-100km/h

Na moj gust było przedewszystkim za dużo, ja u siebie BXE +++ po programie srednie spalanie mam dokladnie policzone 5,98 i na 10.000km dolewam 1 L pelnego syntetyku Fuchs Titan GT1 5w40. Wiec naprawde nie ma co MOIM zdaniem szukac czegoś.... Taka specyfika motoru. Jak nie "znaczysz terenu", nie kopcisz na niebiesko jeździć, jeździć. Pilnować oleju ale nie lej wiecej niż "kropkowane pole" bo to nie jest wskazane dla dobrej kondycji silnika.

To według mnie nie dużo. To co pokazałeś to 200-300ml czyli na 15k km ok 0,5l

Potwierdzam jak reszta. Możesz poeksperymentować z innymi olejami i może będzie mniej brał albo i wcale (najważniejsze, że nie przybywa ). Poczytaj wątek o olejach w wolnej chwili i tam można się wiele dowiedzieć na ten temat.

Mój BLS wysilony programem na 15kkm zalewany rożnymi olejami spala praktycznie cala miarkę (mysle ze okolo 1L).
Castroli pali więcej (po 10-11kkm już jest bidnie) a LIQUI MOLY po 15kkm jest jeszcze polowa.
Samochód dostaje popalić autostradami (70%) i w miejskich korkach (30%).

Te diesle nawet nowe spalają takie ilości oleju, wiec nie ma się absolutnie czym martwic.

generalnie większość PD pobiera oliwę choć tak do końca nie ma reguły, mój BRU odrobinę pobierał a z kolei aktualny BLS od wymiany do wymiany trzyma ten sam poziom a ma już sporo powyżej 200kkm

Lalem Castrola - musialem dolewac
Zalalem LM - w fazie testow

Choc mysle ze jak bym jezdzil z max predkoscia 110 km/h to nie dolalbym ani kropli. A tak autostrada i przez 400 km predkosc nie spada ponizej 140 km/h

A-R-T-U-R pisze: Zalalem LM - w fazie testow

bedzie dobrze

Przejechane 7500 km trza było dolać (kontrolka dała znać)... niewiele bo niewiele ale zawsze. Sądzę w takim razie że na 15kkm będę musiał z 500 ml dolać

ja byłem zawsze szybszy od kontrolki

Wychodzi lepiej niz przy Castrolu ale dalej bierze. Nie wiem co jest przyczyna bo silnik suchy, zadnych potliwosci nie zaobserwowalem. Zastanawiam sie czy to nie wina niskich przebiegow w miescie (10 do i 10 z pracy). Ewentualnie trasa ale predkosci kolo 110 km/h raczej zostawiam za soba. Czesciej 130-140 na tempomacie przez kilka godzin...